Właściciele firmy Creedbilt, Inc. dołączyli do liderów najbardziej przyszłościowych i konkurencyjnych firm amerykańskich, decydując się na zasilanie w postaci energii słonecznej.
Creedbilt, rodzinny zakład wytwarzający dopasowane do potrzeb klienta produkty, zlokalizowany w Glendale w stanie Arizona. Specjalizuje się w produkcji indywidualnych zamówień na karoserie ciężarówek, platformy i struktury przyczep oraz akcesoriów do ciężarówek. Duzy serwis prowadzony przez firmę korzysta z prasy do hamulców, nożyc ¼’ x 12’, piły taśmowej, giętarki do rur, walcarki do blachy, gwinciarki pneumatycznej, punktaka hydraulicznego, spawarki, a także urządzenia ściernego wykorzystującego strumień wody pod ciśnieniem. Firma pracuje 40 godzin w tygodniu i zasilanie wszystkich urządzeń wymaga znacznych ilości energii.
Z jednej strony chęć prowadzenia firmy przyjaznej środowisku, z drugiej zaś rosnące ceny energii elektrycznej skłoniły właścicieli biznesu, Jeremy'ego i Jasona Creed, do przeanalizowania pod względem korzyści ekonomicznych pomysłu przekształcenia zakładu Creedbilt o powierzchni ponad 1000 metrów kwadratowych na ekologiczna placówkę, korzystająca z energii słonecznej.
Podczas gdy ceny energii elektrycznej na terenie całego kraju rosną, koszt instalacji systemu energii słonecznej znacząco zmalał w ciągu kilku ostatnich lat. W rzeczywistości średnia cena ukończonego, handlowego projektu PV (ogniw fotowoltaicznych) zmalała o 45 procent od roku 2012, zgodnie z raportem Stowarzyszenia Energetyki Słonecznej (Solar Energy Industries Association, SEIA). Creedowie oszacowali, ze system energetyczny wykorzystujący panele słoneczne zwróciłby się w ciągu około pięciu lat.
Uznając zasadność inwestycji zarówno w kwestii środowiska naturalnego jak i własnego interesu, Creedowie rozpoczęli przygotowania do przekształcenia zakładu w placówkę wykorzystująca energie słoneczna. Zdecydowali się oni również na samodzielne zainstalowanie 186 dachowych paneli słonecznych oraz czterech inwertorów. W lipcu 2014 roku uruchomiony został system energii słonecznej firmy Creedbilt.
Zakład wciąż jest podłączony do sieci energetycznej. Jeżeli serwis wykorzystuje większą ilość energii, niż zdołają wytworzyć panele słoneczne, system pobiera energie z sieci. Jeżeli zaś panele słoneczne wyprodukują więcej energii, niż zakład wykorzysta, nadmiar energii zostaje przekazany do sieci. „W ciągu tygodnia nasz system na ogół wytwarza więcej energii niż sami jej zużywamy”, mówi Jeremy Creed. Lokalny operator energetyczny płaci firmie Creedbilt za nadwyżkę kilowatów energii. Jeremy przewiduje, opierając swoje przypuszczenia na oszczędnościach firmy zdobytych w pierwszym rok od przejścia na zasilanie energia słoneczna, ze koszt całej transformacji „prawdopodobnie zwróci się w ciągu 3-3,5 roku". Jest to zatem okres jeszcze krótszy, niż pierwotnie przewidywano.
Firma Creedbilt rozumie znaczenie ciągłych inwestycji w innowacyjne rozwiązania, mające na celu zmniejszenie bieżących kosztów, ograniczanie do minimum wpływu na środowisko oraz funkcjonowanie firmy na wysokich obrotach. Kolejna ekologiczna inwestycja zrealizowana przez firmę był zakup stanowiska obróbki maszynowej OMAX 55100 JetMachining Center.
Ciecie z wykorzystaniem strumienia wody i ścierniwa to przyjazna środowisku, przemysłowa technologia. W przeciwieństwie do procesów cieplnych, takich jak ciecie plazma czy laserem, strumień wody nie wytwarza trujących oparów w trakcie całego procesu. Ciecie z wykorzystaniem strumienia wody nie wymaga stosowania chłodzenia ani olejów smarnych, dzięki czemu nie ma również konieczności utylizacji zanieczyszczonych chemikaliami opiłków metalu. „Narzędzia" tnące, woda i ścierny granat, są łagodne dla środowiska i powszechnie dostępne na całym świecie, nie wymagają one również szczególnej obróbki wstępnej.
Oprócz ekologicznego charakteru procesu mechanicznego, ścierne ciecie strumieniem wody pozwala również na otrzymanie aksamitnie gładkich, wykończonych krawędzi. Głównym celem firmy Creedbilt w przypadku zakupu systemu do ściernego ciecia strumieniem wody było skrócenie czasu produkcji poprzez ograniczenie zapotrzebowania na dodatkowe procesy, wymagane zazwyczaj po zakończeniu ciecia. „Nasza stara metoda ciecia części [z wykorzystaniem urządzenia do ciecia plazma] zawsze pozostawiała żużel, który trzeba było usuwać. Jego eliminacja wymagała niekiedy kilku godzin pracy”, tłumaczy Jeremy. „Usuwanie żużlu stało się dla nas poważnym problemem”. Ciecie tych samych części z wykorzystaniem strumienia wody systemu OMAX pozwoliło całkowicie uniknąć stosowania dodatkowych procesów. „Wszystkie części opuszczające strumień wody są idealnie czyste”.
Brak konieczności dalszej obróbki produktów nie był jedyna korzyścią firmy Creedbilt, odniesiona dzięki zakupowi systemu do ściernego ciecia strumieniem wody. „Nasza decyzja o zakupie systemu OMAX 55100 rozwiązała więcej problemów, niż przypuszczaliśmy", kontynuuje Jeremy. „System ten zapewnił znaczna poprawę jakości produkcji, a nawet pomógł w ograniczeniu kosztów wielu różnych, wytwarzanych przez nas części. Odkryliśmy nowe możliwości zastosowania, takie jak lokalizacja otworów w częściach, które wcześniej musieliśmy wiercić ręcznie". Ponieważ głowice tnąca można bardzo precyzyjnie ustawić nad materiałem, a ponadto takie precyzyjne ustawienie jest powtarzalne, zespół firmy Creedbilt odkrył, ze wycinanie otworów w przednich częściach szuflad i wspornikach z wykorzystaniem strumienia wody zapewnia znacznie lepsza jakość ostatecznego produktu. „Dokładność, jaka możemy aktualnie uzyskać i utrzymać w przypadku naszych karoserii i części do ciężarówek, jest fenomenalna w porównaniu z karoseriami, jakie produkowaliśmy wcześniej”.
Produkcja została dodatkowo uproszczona dzięki wykorzystaniu ściernego strumienia wody do wycinania rowków w częściach, co wcześniej wymagało przenoszenia części pomiędzy różnymi urządzeniami. „Ciecie strumieniem wody skróciło proces produkcji praktycznie wszystkich przez nas wytwarzanych elementów o kilka etapów”.
Dzięki wszechstronności procesu ciecia strumieniem wody, firma Creedbilt może obecnie przyjmować znacznie bardziej różnorodne zamówienia od dużo szerszej gamy klientów. „Zakupiliśmy maszynę na początku końca naszej gorszej passy”, mówi Jeremy „i urządzenie to zapewniło nam mnóstwo pracy, której nie moglibyśmy wykonywać przed jej zakupem, co równocześnie przyczyniło się do uzyskania stałych przychodów w trakcie trudnego okresu ekonomicznego”.
Inwestycja w ekologie, poprzez wykorzystanie energii słonecznej oraz systemu do ściernego ciecia strumieniem wody, opłaciły się firmie, wkładającej wiele wysiłku w dostarczanie wysokiej jakości produktów o konkurencyjnych cenach, zachowując jednocześnie minimalny wpływ produkcji na środowisko naturalne.